Z wokandy Trybunału w Strasburgu

1. Europejski Trybunał Praw Człowieka w wyroku z 12 stycznia 2016 roku uznał, iż nieobecność obrońcy w czasie pierwszego przesłuchania przez policję w postępowaniu przygotowawczym sprawiła, iż całe postępowanie karne odbyło się z naruszeniem zasad rzetelnego procesu ( art. 6 ust. 1 i ust. 3 lit. c) Konwencji).

Trybunał wskazał w szczególności, iż pomoc obrońcy w postępowaniu karnym ma znaczenie na każdym etapie tego postępowania, także podczas wstępnego przesłuchania przez policję. W komentowanej sprawie Skarżący sam nie zrezygnował z prawa do obrony na etapie przesłuchania przez policję – to prawo nie było mu dostępne w świetle ustawodawstwa maltańskiego i orzecznictwa sądów maltańskich. Tym samym Skarżącemu odmówiono prawa do obrony w wyniku praktyki systemowej znajdującej zastosowanie do wszystkich osób “oskarżonych” – w autonomicznym rozumieniu Konwencji – w postępowaniu karnym.

patrz Borg przeciwko Malcie – wyrok ETPC z dnia 12 stycznia 2016 r., skarga nr 37537/13.

2. W innym wyroku, wydanym także w dniu 12 stycznia 2016 roku Europejski Trybunał Praw Człowieka uznał, iż zwolnienie z pracy za korzystanie z internetu do celów prywatnych, wbrew regulaminowi pracowniczemu, nie stanowiło naruszenia prawa do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego (rt. 8 Konwencji).

Przy czym podkreślić należy, iż konto wykorzystywane przez skarżącego nie było jego prywatnym kontem, lecz instrumentem, który miał być używany do kontaktów z klientami. Z tego powodu pracodawca miał prawo dostępu do tego konta. Ponadto sąd krajowy wykorzystał “przechwycone” treści jedynie w zakresie, który był niezbędny dla dowiedzenia, iż skarżący korzystał z firmowego komputera w godzinach pracy do celów prywatnych. W konkluzji Trybunał uznał, iż sądy krajowe zachowały sprawiedliwą równowagę pomiędzy prawem do poszanowania życia prywatnego i korespondencji skarżącego a interesami jego pracodawcy.

patrz Bărbulescu przeciwko Rumunii – wyrok ETPC z dnia 12 stycznia 2016 r., skarga nr 61496/08.