Kara umowna w orzecznictwie Sądu Apelacyjnego

W wyroku z 19.10.2017 r., V ACa 147/17, LEX nr 2402441, Sąd Apelacyjny w Warszawie zmieniając wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie, podwyższył karę umowną z 2000 zł do 5000 zł, przyjmując, iż obniżenie przez sąd wysokości kary umownej do wartości symbolicznej jest niedopuszczalne, gdyż prowadzi do zniweczenia celu, jakiemu ze swej istoty ma służyć ta instytucja prawna.

Inna rzecz, iż kara została zmniejszona z kwoty 160 000 zł (w umowie liczono 1000 zł/dzień opóźnienia). W orzecznictwie wskazuje się, że oceniając, czy kara umowna jest rażąco wygórowana, można dokonać porównania wysokości kary umownej i wynagrodzenia należnego stronie zobowiązanej do zapłaty kary umownej. Zasadniczym kryterium tej oceny jest stosunek wysokości kary umownej do wysokości szkody doznanej przez wierzyciela (tak wyrok SN z 13.02.2014 r., V CSK 45/13, LEX nr 1472172). Kara umowna nie powinna bowiem prowadzić do nieuzasadnionego wzbogacenia się wierzyciela.

W wyroku z 12.01.2017 r. sygn. akt V ACa 492/16, Sąd Apelacyjny w Katowicach wyjaśnił, iż że miarkowanie kary umownej nie może prowadzić do zniweczenia istotnych dla stron postanowień umowy, poprzez pozbawienie ich ekonomicznego sensu (ustalił karę umowną na poziomie 18% wartości kontraktu, czyli połowy pierwotnej wysokości, – zdaniem SA – nie będzie to ani rażąco wygórowane, ani zbyt niskie, przez co spełni swą rolę wynikającą z celu regulacji, a jednocześnie pozwoli na zachowanie równowagi kontraktowej pomiędzy stronami).

Kara umowna może zostać zmniejszona na żądanie dłużnika, jeżeli zobowiązanie zostało w znacznej części wykonane albo, gdy kara umowna jest rażąco wygórowana. Obie przesłanki są równorzędne, stąd wystąpienie którejkolwiek z nich uzasadnia miarkowanie kary umownej, podkreślił Sąd Apelacyjny (w rozpatrywanej sprawie kara umowna przewidziana na wypadek odstąpienia od umowy wynosiła 20% wartości kontraktu, a kara naliczona wykonawcy za opóźnienie stanowiła 36% jego wartości, co stawiało pod znakiem zapytania opłacalność wykonania umowy przez stronę powodową).

W orzecznictwie sporna jest dopuszczalność miarkowania kary umownej przez sąd z urzędu, jednak dominuje pogląd, że jest to dopuszczalne w przypadku żądania oddalenia powództwa i istnienia okoliczności uzasadniających miarkowanie kary umownej, określonych w art. 484 § 2 k.c. Por. stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z dnia 22 stycznia 2010 r. V CSK 217/09 (niepubl.), iż wniosek o miarkowanie kary 4 umownej nie musi zawierać wprost sformułowania, że dłużnik żąda miarkowania kary, gdyż wystarczy, gdy w trakcie procesu, w którym wnosił o oddalenie powództwa, podniesie także zarzut rażącego wygórowania kary umownej.