Zgoda sądu jest konieczna, gdy rodzice kupują mieszkanie dla dziecka

Rodzice bez zezwolenia sądu opiekuńczego nie mogą nabywać dla dziecka pozostającego pod ich władzą rodzicielską nieruchomości na podstawie umowy sprzedaży. Zwłaszcza wtedy, gdy środki pieniężne na zakup pochodzą z dokonanej przez nich darowizny celowej – tak uznał Sąd Najwyższy w uchwałe z 15 lutego 2019 r., sygn. akt III CZP 85/18,

Sąd Najwyższy przypomniał, że zgodnie z art. 101 § 3 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego rodzice nie mogą bez zezwolenia sądu opiekuńczego dokonywać czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu ani wyrażać zgody na dokonywanie takich czynności przez dziecko.

Podejmując cyt. uchwałę, Sąd Najwyższy nie odstąpił od zasady prawnej wyrażonej w uchwale pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z 30 kwietnia 1977 r., III CZP 73/76, (OSNC 1978, nr 2, poz. 19). Uznaje jednak, iż w danych okolicznościach faktycznych i w relacji rodzice-dzieci konieczna jest prewencyjna kontrola sądu opiekuńczego także w zakresie wykorzystania darowizny celowej obciążonej poleceniem z przeznaczeniem na zakup nieruchomości. (np ze względu ryzyko skargi pauliańskiej albo sytuacji, gdy nieruchomość byłaby obciążona długami, a korzyści przewyższałyby dochody z niej płynące).

Interesy majątkowe małoletnich dzieci wymagają bezwzględnej ochrony – wyjaśnił SN, zaś interes prawny dzieci, nie musi się pokrywać z interesem rodziców. Z tego względu we wszystkich wypadkach wątpliwych niezbędna jest zobiektywizowana decyzja sądu, gdyż ani ustawowy przedstawiciel, ani notariusz nie mają w tym zakresie kompetencji, a ich ewentualna wadliwa ocena mogłaby być podważona z najdalej idącym skutkiem nieważności czynności.